Już od kilku lat w Islandii nie urodziło się żadne dziecko z zespołem Downa. Społeczeństwo uwierzyło w propagandę mediów, że życie z niepełnosprawnością jest zupełnie bezwartościowe. A jednak 99% osób z zespołem Downa jest zadowolona ze swojego życia, rozwijają swoje zainteresowania, a czasem takie osoby są w stanie uratować życie innych osób, jak 17-letni Valerio, który wraz z ojcem uratował swoje młodsze siostry.
Zdaniem lewicy takie osoby mogą zostać zabite w łonie matki. Oby Polska nigdy nie poszła drogą krajów Zachodu.
https://www.gosc.pl/doc/4270262.17-latek-z-zespolem-Downa-uratowal-tonaca-dziewczynke
Redakcja Michał Stefanoff