autor: Bogusław Jasiewicz

Kiedy w królestwie Anglii pojawiły się zbory baptystów, budziły one dość duży niepokój, ponieważ kojarzono je z ruchem anabaptystycznym, który w tamtych czasach jawił się większości, przyzwyczajonej do kościołów państwowych, jako przejaw podszytej chrześcijańskimi doktrynami anarchii. Nie minęło nawet 100 lat od tragedii Królestwa Syjonu w Münster, gdy w 1611 roku w Spatefield pod Londynem pojawił się pierwszy baptystyczny zbór. Ludzie widzieli w anabaptystach raczej burzycieli porządku publicznego niż chrześcijan, kiedy więc pojawiły się zbory, w których wyznawano tą samą naukę o konieczności chrztu na podstawie wiary, zaczęły budzić one naturalną niechęć, obawę, a nawet wrogość. Aby więc uniknąć problemów i niepokojów, przedstawiciele zborów baptystycznych przyjęli swoją własną regula fidei, którą znamy dzisiaj jako Londyńskie Wyznanie Wiary z 1689 roku (LWW1689). Jasne i publiczne przedstawienie doktryny baptystów miało uspokoić poddanych króla Anglii, którzy obawiali się, że pod bokiem rosną im zbory rewolucjonistów. Jako podstawę dla Londyńskiego Wyznania Wiary przyjęto tekst znanego już wtedy wszystkim Westminsterskiego Wyznania Wiary (WWW1646) powstałego z inicjatywy angielskich purytan za rządów lorda protektora Olivera Cromwella w 1646r. Nie zrobiono tego z braku pomysłu na własne wyrażenie doktryn wiary, ale po to by pokazać, jak zasadniczo baptyści są doktrynalnie tacy samy jak pozostali purytanie. Przyjmując zasadnicze ramy doktrynalne Westminsterskiego Wyznania Wiary, baptyści pozostali wierni swojej doktrynie biblijnego chrztu na podstawie wyznania wiary, co wynikało z odmiennego od pozostałych purytan rozumienia teologii przymierzy jako struktury zawartej w Biblii historii zbawienia.

Podobnie jak Westminsterskie Wyznanie Wiary, Konfesja Londyńska poświęca cały rozdział siódmy właśnie kwestii przymierzy. W paragrafie pierwszym siódmego rozdziału czytamy:


Dystans między Bogiem a Jego stworzeniem, człowiekiem, jest taki wielki, że chociaż ludzie są wyposażeni w zdolność do rozumowania, i powinni okazywać posłuszeństwo swojemu Stwórcy, jednak nie mogliby nigdy w nagrodę osiągnąć życia, gdyby Bóg w akcie dobrowolnego uniżenia nie umożliwił tego przez zawarcie przymierza.

(LWW1689 7:1)

Londyńskie Wyznanie Wiary z 1689 podejmując refleksję nad Bożym Słowem wskazuje na fakt, że spodobało się Bogu w całej historii zbawienia postępować z człowiekiem poprzez zawieranie przymierzy, a zatem człowiek, choć zobowiązany do posłuszeństwa Stwórcy, nie mógłby w żaden sposób osiągnąć życia wiecznego, gdyby nie przymierze, które łaskawie się uniżając Bóg zechciał z nim zawrzeć. Przymierze to jest nazwane przymierzem uczynków i chociaż Londyńskie Wyznanie Wiary nie używa tej nazwy w rozdziale siódmym, to używa jej w rozdz. 20:1. Naturę tego przymierza konfesja baptystyczna zaś objaśnia w paragrafie pierwszym dziewiętnastego rozdziału:

Bóg wypisał w sercu Adama swoje Prawo, wymagające od niego pełnego posłuszeństwa; szczególny zaś nacisk położył na jedno przykazanie, aby nie jadł z drzewa wiadomości dobrego i złego. W ten sposób Adam i całe jego potomstwo byli zobowiązani do osobistego, pełnego, dokładnego i bezustannego posłuszeństwa. Bóg obiecał życie za posłuszeństwo i zagroził śmiercią za przestąpienie Prawa; przedtem zaś wyposażył Adama w zdolność i możliwość przestrzegania tego Prawa.

(LWW1689 19:1)

Wina Adama nie jest tylko jego osobistą winą, ale staje się winą wszystkich, którzy są w Adamie, dlatego każdy człowiek rodzi się w grzechu i dziedziczy grzeszną naturę. W rozdziale szóstym, poświęconym grzechowi i upadkowi człowieka, Konfesja Londyńska przedstawia prawdę o grzechu pierworodnym i konsekwencjach grzechu dla całej ludzkości. W punkcie trzecim czytamy:

Rodzina ludzka ma swoje korzenie w pierwszej ludzkiej parze. Adam i Ewa reprezentują całą ludzkość, a wina za ich grzech została przypisana na zasadzie Bożego postanowienia wszystkim ich potomkom, którzy również od urodzenia odziedziczyli po nich skażoną naturę. Ponieważ jako dzieci poczęte w grzechu i ze swojej natury podpadający pod Boży gniew, ludzie są sługami grzechu i poddanymi śmierci, dlatego wszyscy teraz są poddani nieopisanemu nieszczęściu: duchowemu, doczesnemu i wiecznemu, chyba, że Pan Jezus Chrystus ich wyswobodzi.

(LWW1689 6:3)

W rozdziale dziewiętnastym zaś, LWW1689 wskazuje na fakt, że przymierze uczynków niegdyś zapisane w sercu Adama, nie wygasło, a zostało przekazane Izraelowi w formie Prawa, które z kolei dla wierzących w Chrystusa jest wskazówką do prowadzenia moralnego i pobożnego życia:


Na tyle, na ile Prawo jest przymierzem uczynków, na podstawie których otrzymuje się usprawiedliwienie lub potępienie, na tyle nie odnosi się do prawdziwie wierzących. Jednak w innym sensie jest użyteczne zarówno dla nich, jak i innych jako zasada życia, która daje im poznanie woli Bożej i poucza o ich obowiązkach. W ten sposób nakłania i zobowiązuje do posłuszeństwa. Odsłania im również grzeszne zepsucie ich natury, serc i życia, tak żeby sprawdzając siebie w świetle Prawa, mogli być głębiej przekonani o swoim grzechu, upokorzyć się z jego powodu i bardziej go nienawidzić. Jednocześnie Prawo daje im wyraźne poznanie, że potrzebują Chrystusa i Jego doskonałego posłuszeństwa Prawu.

(LWW1689 19:6)

Tak więc zarówno Westminsterskie Wyznanie Wiary, jak i baptystyczne Londyńskie Wyznanie Wiary zgodnie przyznają, że Adam złamał przymierze uczynków, które Bóg z nim zawarł, a ponieważ Adam reprezentował całą ludzkość, dlatego potomkowie Adama uczestniczą w winie praojca i ponoszą konsekwencje złamanego przymierza. W obu dokumentach zapisano, że ze względu na złamane przymierze i niezdolności człowieka do osiągnięcia życia wiecznego przez posłuszeństwo Prawu, Bóg upodobał sobie ustanowić przymierze łaski, w którym udziela grzesznikowi za darmo daru życia wiecznego przez wiarę w Chrystusa:

Ponadto, ponieważ człowiek z powodu swego upadku w grzech ściągnął na siebie przekleństwo Bożego Prawa, upodobało się Panu zawrzeć przymierze łaski, w którym Bóg za darmo ofiarowuje grzesznikom życie i zbawienie przez Jezusa Chrystusa. Z ich strony Bóg wymaga wiary w Niego, żeby mogli być zbawieni i przyrzeka udzielić swojego Ducha Świętego wszystkim tym, którzy są wybrani do wiecznego życia, po to, aby chcieli i mogli uwierzyć.

(LWW1689 7:2)

To przymierze uczynków, które Bóg zawarł przez Adama z człowiekiem, i które Adam złamał, a wraz z nim cała ludzkość, nie tylko zostało w sposób doskonały wypełnione przez Chrystusa, kiedy wypełnił on przez swoje posłuszeństwo Boże Prawo, ale została też zapłacona cena jego złamania, kara, którą poniósł na krzyżu za swoich wybranych:

Pan Jezus chętnie przyjął rolę Pośrednika i aby móc tego dokonać, poddał się Bożemu Prawu, które doskonale wypełnił. On również poniósł karę należną nam, którą to my powinniśmy ponieść i wycierpieć, ponieważ wziął na siebie nasze grzechy i stał się za nas przekleństwem. On poniósł w swojej duszy niewyobrażalnie bolesne cierpienia i doznał na ciele najcięższych męczarni. Umarł ukrzyżowany. Gdy był w stanie śmierci, Jego ciało nie uległo rozkładowi. Trzeciego dnia zmartwychwstał, w tym samym ciele, w którym cierpiał. Również w tym samym ciele wstąpił na niebiosa, gdzie siedzi po prawicy swego Ojca, orędując za swoimi. Przy końcu świata powróci, aby sądzić ludzi i aniołów.

(LWW1689 8:4)

Kiedy przyjrzymy się powyższemu paragrafowi ósmego rozdziału Konfesji Londyńskiej i analogicznemu paragrafowi ósmego rozdziału Westminsterskiego Wyznania Wiary, to zobaczymy, że brzmią one zasadniczo jednakowo, wskazując na rolę Chrystusa jako pośrednika przymierza łaski. Największą różnicę w pojmowaniu teologii przymierzy pomiędzy Konfesją Westminsterską a Londyńskim Wyznaniem Wiary znajdziemy w trzecim punkcie siódmego rozdziału tego ostatniego:

Boże przymierze objawione jest w Ewangelii; zostało ono najpierw objawione Adamowi w postaci obietnicy zbawienia przez „nasienie niewiasty”, a później prawdę tę ukazywano stopniowo aż do pełnego objawienia zbawienia w Nowym Testamencie. Zbawienie wybranych jest oparte na przymierzu odkupienia, które zostało zawarte w wieczności między Ojcem i Synem. Zbawienie jest udzielane jedynie przez łaskę, na mocy tego przymierza, tak aby wszyscy potomkowie upadłego Adama, którzy zostali zbawieni, otrzymali życie i błogosławioną nieśmiertelność; ponieważ warunki błogosławieństwa, które dotyczyły Adama w jego stanie niewinności, nie odnoszą się do jego potomstwa, i nie mogą sprawić, by potomstwo Adamowe mogło być przyjęte przez Boga.

(LWW1689 7:3)

Zarówno Westminsterskie Wyznanie Wiary, jak i Londyńskie Wyznanie Wiary zgadzają się co do tego, że Bóg zawarł z Adamem przymierze uczynków, a kiedy to zostało złamane, zawarł drugie przymierze i jest to przymierze łaski na mocy, którego wszyscy wybrani dostępują zbawienia. Drogi obu konfesji rozchodzą się w momencie, kiedy przedstawiany jest pogląd w jaki sposób przymierze łaski objawione zostało w historii zbawienia. W przeciwieństwie do Konfesji Westminsterskiej, dla baptystów przymierze łaski nie jest przymierzem, które obejmuje w taki sam sposób cały okres starotestamentowy i nowotestamentowy, a różnica polegałaby zasadniczo tylko na formach sprawowania i administracji tego przymierza czyli w czasach Prawa przez obietnice, ustanowienia pośród ludu Izraela, proroctwa, ofiary, a w czasach ewangelii przez głoszenie Słowa oraz sprawowanie sakramentów chrztu a także Wieczerzy Pańskiej. W rozumieniu Londyńskiego Wyznania Wiary przymierze łaski zostało pierwszy raz objawione w postaci obietnicy „nasienia niewiasty” danej Adamowi (Rdz 3:15). Prawda ta zanim w pełni objawiła się w Nowym Testamencie, w czasach Starego Testamentu była objawiana stopniowo. Wszystkie więc przymierza, proroctwa i ustanowienia oraz ofiary wskazywały na przymierze łaski, które w pełni objawione zostało wraz z ewangelią. Z takiego pojmowania teologii przymierzy wynika wiara baptystów w to, że tylko wybrani mogą być w przymierzu z Chrystusem, przez to, że uwierzyli ewangelii oraz w biblijność chrztu na podstawie wyznania wiary, jako wyrazu posłuszeństwa Jezusowi, w przymierze z którym wybrani są wprowadzani właśnie na podstawie wiary.

Londyńskie Wyznanie Wiary mówiąc o przymierzu łaski, zaznacza, że okazanie łaski grzesznikowi dokonuje się na podstawie odwiecznego przymierza odkupienia, które zostało zawarte pomiędzy Ojcem, Synem i Duchem Świętym. Chociaż Biblia nigdzie explicite nie mówi o takim przymierzu, to jednak możemy je wywnioskować z biblijnego nauczania choćby z Pierwszego Listu Piotra:

Wybranych według uprzedniej wiedzy Boga Ojca, przez uświęcenie Ducha dla posłuszeństwa i pokropienia krwią Jezusa Chrystusa.

(1P 1:2 UBG)

W tym fragmencie widzimy zbawcze działanie trzech osób Boskich. Jeśli wybranie nastąpiło przed założeniem świata, na co wskazuje wyraźnie apostoł Paweł w Liście do Efezjan, to decyzja o sposobie zbawienia człowieka musiała logicznie poprzedzać wybór. Nie można wybrać kogoś do czegoś co nie istnieje, tak więc postanowienie Boga o zbawieniu i sposobie zbawienia człowieka musiało logicznie, nie historycznie poprzedzać wybór do zbawienia. W 2Tm 1:9 Paweł Apostoł pisze, że łaska w Chrystusie została nam udzielona przed wiecznymi czasy, a w księdze Objawienia Jana Jezus nazwany jest „Barankiem zabitym od założenia świata” (Obj 13:8). Skoro Bóg zawsze działał poprzez zawieranie przymierzy, to logicznym wydaje się wniosek, że postanowienie Boga, którego elementy są realizowane przez Boskie osoby w całkowitej harmonii, zostało oparte na przymierzu pomiędzy tymi Osobami dla ratunku grzesznika.

Tak więc tekst Londyńskiego Wyznania Wiary z 1689 nie jest kalką Konfesji Westminsterskiej, ale wyważonym i przemyślanym sposobem wyrażenia wspólnoty wiary baptystów z pozostałymi chrześcijanami…

Londyńskie Wyznanie Wiary zwraca też naszą uwagę, że przymierze łaski obejmowało wszystkich wybranych na przestrzeni historii zarówno tych przed Chrystusem jak i po Chrystusie:

Cena odkupienia nie była faktycznie zapłacona przez Chrystusa, zanim nie narodził się na tym świecie, lecz wartość, skuteczność i dobrodziejstwa Jego odkupieńczego dzieła były dostępne dla Jego wybranych przez wszystkie wieki od początku świata. Zostało to dokonane przez obietnice, symbole (typy) i ofiary, w których był objawiony i które określały Go jako „nasienie niewiasty (potomek), które miało zetrzeć głowę węża (diabła)”, a także jako „Baranka zabitego od założenia świata”. Jako Chrystus jest On „ten sam wczoraj, dzisiaj i na wieki”.

(LWW1689 8:6)

Innymi słowy, każdy wybrany, który żył zanim Chrystus narodził się w konkretnym momencie historii i zanim zapłacił cenę jego grzechów, został zbawiony na podstawie wiary w obietnicę, którą złożył Bóg:

Wierzący w Starym Testamencie zostali usprawiedliwieni dokładnie w taki sam sposób, jak nowotestamentowi wierzący.

(LWW1689 11:6)

Podsumowując, teologia przymierzy, którą prezentuje Londyńskie Wyznanie Wiary z 1689 roku, jest w ogromnej mierze zbliżona do teologii reprezentowanej przez Westminsterskie Wyznanie Wiary z 1646. Jednakże wyznanie wiary baptystów zostało tak skonstruowane, aby zachować, pokazać i uzasadnić te ważne różnice, które stanowią o tożsamości baptystycznej. Tak więc tekst Londyńskiego Wyznania Wiary z 1689 nie jest kalką Konfesji Westminsterskiej, ale wyważonym i przemyślanym sposobem wyrażenia wspólnoty wiary baptystów z pozostałymi chrześcijanami, ze wskazaniem tych charakterystycznych dla baptystów doktryn, jak kongregacjonalizm oraz chrzest na podstawie wiary, które dzisiaj charakteryzują wiele ewangelikalnych aczkolwiek niebaptystycznych zborów.

Bogusław Jasiewicz

By Bogusław Jasiewicz

Założyciel służby Łaską Zbawieni, prowadzący cykliczny program Reformelia na YT, prezes Teologicznego Towarzystwa Reformowanego 1689 oraz pastor Reformowanego Zboru Baptystów Łaska w Gorzowie Wielkopolskim. Autor książek Jedna łaska pięć prawd. Biblijna perspektywa łaski oraz Według upodobania swojej woli. Biblijne filary Bożej suwerenności i ludzkiej odpowiedzialności. Autor artykułów na portalu reformowani1689.pl, a prywatnie mąż Angeliki.