Chrześcijanie często zastanawiają się, jaki powinien być ich stosunek do władzy. Do ludzi, którzy sprawują wladze w ich państwie. Jak powinni się zachowywać. Czy powinni być ulegli we wszystkim, czy jednak są jakieś sfery, gdzie chrześcijanin nie musi, lub nie powinien słuchać władzy. Przeczytajmy zatem pierwszy werset rozdziału 3

1 Przypominaj im, aby zwierzchnościom i władzom byli poddani i posłuszni, gotowi do każdego dobrego uczynku;

Co to oznacza?

Tytus miał także przypomnieć wierzącym w zborach na Krecie o ich obowiązku bycia poddanym władzy. Musimy pamiętać, że zgodnie z listem do Rzymian 13.1-2

1 Każda dusza niech będzie poddana władzom zwierzchnim. Nie ma bowiem władzy innej, jak tylko od Boga, a te władze, które są, zostały ustanowione przez Boga. 2 Tak więc kto się sprzeciwia władzy, sprzeciwia się postanowieniu Boga. Ci zaś, którzy się sprzeciwiają, sami na siebie ściągają potępienie.

Czy to oznacza, że chrześcijanin ma być poddany władzy? Tak

Czy to oznacza, że chrześcijanin ma być poddany władzy we wszystkim? Nie

Warto tutaj omówić zagadnienie, w czym chrześcijanin może nie być posluszny władzy ustanowionej przez Boga. Ponieważ wiemy, że każda władza jest ustanowiona przez Boga. Nic nie dzieje się bez suwerennej decyzji Boga. Nic na tym świecie nie dzieje się poza wiedzą Boga. Nic na tym świecie nie dzieje się, poza Bożym przyzwoleniem. Nic. Bóg we wszystkim ma Swój udział i nic w świecie nie może odbyć się z pominięciem Jego woli.

Zatem, w czym chrześcijanin nie powinien być posłusznym władzy.

Po pierwsze.

Chrześcijanin nie powinien słuchać władzy, która zmusza go do zaniechania wielbienia Jego Boga. Chrześcijanin nie powinien słuchać władzy, która zmusza go, do wielbienia innego obiektu uwielbienia poza Bogiem.

Możemy tutaj sięgnąć do Starego Testamentu i historii Daniela. Pamiętamy Daniela i jego historię. Zobaczmy ten fragment roz 3

Szadrak, Meszak i Abed-Nego odpowiedzieli królowi: Nabuchodonozorze, my się nie martwimy tym, co odpowiedzieć. Nasz Bóg, którego chwalimy, może nas wyrwać z pieca rozpalonego ogniem i z twojej ręki. Czy wyrwie nas, królu; Czy nie wyrwie, niech ci będzie wiadomo, królu, że nie będziemy chwalić twoich bogów ani nie oddamy pokłonu złotemu posągowi, który wystawiłeś.

Chrześcijanin, nie może tego posłuchać. Chrześcijanin, nie może tego wykonać.

Daniel i Jego towarzysze nie oddali pokłonu posągowi, jaki król uczynił i wymagał od poddanych, aby ci oddawali jemu pokłon. W takiej sytuacji, chrześcijanin jest zwolniony z bycia posłusznym władzy.

Po drugie.

Warto też wspomnieć o drugim przykładzie, gdzie chrześcijanin jest zwolniony z bycia posłusznym władzy. Jest napisane w księdze Wyjścia 20 rozdział

13 Nie będziesz mordował

Władza nie ma prawa zmuszać nas do mordowania innych ludzi. Człowiek jest stworzeniem Bożym i to Bóg decyduję, kiedy kto się narodzi i kiedy kto umrze.

W wielu krajach na świecie bardzo promuje się aborcję. Są też kraje, w których zmusza się kobiety do dokonania aborcji. Takim krajem są np Chiny, które nakazywały kobietom usuwać ciążę, w momencie gdy okazało się, że dziecko jest płci żeńskiej. Władza nie ma prawa zmuszać nas do mordowania. Nie ma prawa zmuszać nas do atakowania innych ludzi. Bezbronnych ludzi. Czym innym jest obrona przed atakiem, w obronie własnej, w obronie rodziny, czy nawet ojczyzny, a czym innym jest napaść i zmuszanie do bandyckiego ataku. Tego wladza nie ma prawa od nas oczekiwać i my jako chrześcijanie nie mamy prawa być takiej władzy posłuszni.

Zresztą w Dziejach Apostolskich mamy napisane w rozdziale 5,29

29 Wtedy Piotr i apostołowie odpowiedzieli: Bardziej trzeba słuchać Boga niż ludzi

Mamy najpierw słuchać Boga i patrzeć przez Pismo, co Bóg do nas mówi, a potem słuchać ludzi. Jeżeli ludzie mówią inaczej niż Pismo, nie mamy obowiązku ich słuchać.

W drugim wersecie mamy napisane jacy mamy być

2 Nikomu nie ubliżali, nie byli kłótliwi, ale uprzejmi, okazujący wszelką łagodność wobec wszystkich ludzi

Co dla nas oznaczają te słowa? Czy łatwo dziś nie być kłótliwym? Nawet w obecnej sytuacji jaką mamy w Ukrainie. Ludzie przyjeżdżają do Polski i wielu innych krajów. Uciekają przed wojną. To powoduje w nas stres. Nerwy. Co przekładać się może, na naszą kłótliwość. Czy choćby w codziennym życiu. Miedzy małżonkami. Czy w relacji z dziećmi. Możemy nie być łagodni. Pycha jaka w nas jest może gotować nad opanowaniem. To może powodować konflikty.

Mamy napisane w Słowie, że mamy być łagodni wobec wszystkich ludzi. Nie tylko w relacji do najbliższych. Rodziny, przyjaciół, czy znajomych. Ale wszystkich, co może być nieraz trudne do zrobienia.

Powinniśmy mieć pokorne nastawienie, stawiając innych ludzi na pierwszym miejscu, a nie nas samych. Pamiętamy wdowę, która wrzuciła ostatni grosz jako miała. Każdy wrzucał to co mu zbywało, a ona wrzuciła wszystko co miała. Wykazała się pokorą i postawieniem w tym przypadku innych na pierwszym miejscu, a nie siebie. Warto być przykładnym chrześcijaninem w tak ciężkich czasach.

Pan Jezus powiedział, że ludzie nas poznają po tym, że będziemy mieli miłość wzajemną między sobą. To nam pokazuje, jak zły i upadły jest i będzie świat, jeżeli miłość wobec drugiego człowieka będzie nas odróżniać od tego świata i będzie oznaką dla świata, że jesteśmy wybranymi naszego Pana.

Dalej czytamy

3.Niegdyś bowiem i my byliśmy głupi, oporni, błądzący, służący rozmaitym pożądliwościom i rozkoszom, żyjący w złośliwości i zazdrości, znienawidzeni i nienawidzący jedni drugich.

Apostoł Paweł mówi do nas:

Wcale nie byliśmy lepsi. Wcale nie byłem lepszy i wcale wy nie byliście lepsi. Od kogo?Od ludzi, których mijamy na ulicy. Od ludzi z którymi pracujemy każdego dnia. Od ludzi, którzy są dla nas niedobrzy. Którzy w nas uważają. Dokuczają nam. Którymi rządzi pieniądz. Od ludzi, którzy się zdradzają. Od mężów, którzy zdradzają swoje żony, od żon, które zdradzają swoich mężów.

Od ludzi, którzy dziś plują i nie chcą znać Boga. Od ludzi, którzy maszerują po miastach żądając uznania prawa homoseksualistów do małżeństwa. Do adopcji dzieci. Do zrównania dwóch kobiet, lub dwóch mężczyzn z świętym małżeństwem ustanowionym przez Boga, gdzie występuje jeden mężczyzna i jedna kobieta.

Nie byliśmy lepsi od ludzi, którzy dziś maszerują i krzyczą – pozwólcie mi zabić to co mam w brzuchu. Którzy dziecko w łonie matki nazywają wyborem. Którzy są wstanie zabić swoje dziecko i pochwalić się tym w internecie. Od ludzi, którzy wspierają takie działania. Finansują. Pomagają w morderstwie nienarodzonych dzieci. My, którzy siedzimy tutaj w tym kościele. Wcale nie byliśmy lepsi. A czasami, może i byliśmy gorsi, myśląc to samo i popierając to samo, jednocześnie udając, i zagłuszając własne sumienia. Błądziliśmy dlatego, ponieważ wybraliśmy ciemność zamiast światłości i umilowalismy władcę tego świata, diabła, który rządzi tym światem. Postawiliśmy siebie na pierwszym miejscu i uznaliśmy siebie samych, za panów naszego życia. Wydawało nam się, że nasze życie jest szczęśliwe, że mamy wszystko. Że jesteśmy niezależni. Ale ilu takich było? Ilu było takich, co myśleli że mają wszystko? Znanych aktorów, sportowców, celebrytów, którzy zarabiali miliony dolarów. Pławili się w luksusach. A potem znajdowano ich samych, wiszących na linie, lub leżących po przedawkowaniu narkotyków. To że mieli pieniądze i luksu, nie oznaczało że byli szczęśliwi…

Ale co się takiego wydarzyło w naszym życiu? Co nas zmieniło? Jak to się stało, że nagle z ulicy, znaleźliśmy się w kościele. Nagle z tysięcy ludzi, jakie mijamy codziennie na ulicach, skręciliśmy w odpowiednią drogę i znaleźliśmy się w kościele. W kościele Jezusa Chrystusa

4 Lecz gdy się objawiła dobroć i miłość Boga, naszego Zbawiciela, względem ludzi; 5 Nie z uczynków sprawiedliwości, które my spełniliśmy, ale według swego miłosierdzia zbawił nas przez obmycie odrodzenia i odnowienie Ducha Świętego; 6 Którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela;

Pamiętamy co się stało w ogrodzie Eden. Człowiek upadł. Człowiek umarł w grzechach. To oznacza, że nie jest wstanie nawiązać żywej relacji z Bogiem. Jest nastawiony buntowniczo w stosunku do Boga. Jest zły. I nagle pojawia się przewidziany od wieków plan Boży, który został przez Boga zaplanowany po to, aby ocalić nędznego, zbuntowanego grzesznika przed piekłem i wiecznym potępieniem. Bóg lituje się nad stworzeniem i objawia swoją dobroć, mimo iż my na nią kompletnie nie zasługujemy. Bóg w swojej miłości wysłał na świat Swojego Syna, aby ten oddał swoje życia za nas, i abyśmy zostali uratowani i ostatecznie zbawieni, tylko i wyłącznie dzięki Jego łasce.

Nie dzięki naszym zasługom. Naszym uczynkom. Nie dzięki temu, że byliśmy lepsi od innych. Że nasze serce byle lepsze od innych ludzi. Nie dzięki temu, że serce nas przekonało do tego, abyśmy wybrali Boga. Nic tych rzeczy. Martwy duchowo człowiek nie może wybrać Boga i być mu posłusznym. Martwy duchowo człowiek nie chce znać Boga. Więc nie dzięki naszym zaslugom jak czytamy w wersecie piątym, ale dzięki łasce, Bóg nas obmył z grzechów. Zobaczcie. Jest napisane „zbawił” nas. To jest coś, co się dokonało, a nie że się dokona. Nasze zbawienie stało się już faktem. My już jesteśmy pewni zbawienia i zachowania dzięki naszemu Panu, który nikogo nie utraci. Nikogo, kogo dał mu Ojciec. Wszystkich tych, których dał Ojciec zachowa.

Grzechy przeszłe, teraźniejsze i przyszłe zostały nam przebaczone dzięki Jego ofierze na krzyżu. Nie ma tu naszej zasługi. Niczym nie zasłużyliśmy na taki dar i taki akt łaski.Do nieba nie idą dobrzy ludzie. Do nieba idą najwięksi grzesznicy, którym Bóg okazał łaskę. Nikt z nas nie jest dobry. Nikt. Biblia o tym mówi. Nie ma nikogo kto by szukał Boga. Nikt z nas Go nie szukał. To Bóg nas znalazł i wyciągnął z paszczy lwa, jak Daniela z jaskini z lwami. To wszystko dzięki Bożej łasce.Zostaliśmy odrodzeni i obmyci dzięki Duchowi Świętemu. Stare przeminęło, wszystko od teraz jest nowe, tak jak w drugim liście do Koryntian

17 Tak więc jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; to, co stare, przeminęło, oto wszystko stało się nowe. 18 A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał ze sobą przez Jezusa Chrystusa i dał nam służbę pojednania. 2 Koryntian 5,17-18

Duch Boży powoduje w nas ogromną zmianę. Ta zmiana nie jest tylko wizerunkowa. To nie jest włożenie nowej koszuli, czy sukienki. Ta zmiana jest od samego środka. Od naszego serca i umysłu. Bóg zradza nas na nowo. Stajemy się nowym stworzeniem. Stajemy się Jego ludem, dzięki Jego łasce, wypełniając Jego plan, jaki miał już przed założeniem świata.

Bóg wylał na nas obficie Ducha Świętego. Oznacza to, że w każdym z nas, mieszka Duch Święty. Duch Święty w nas pracuje, od samego początku Narodzenia się na nowo. Bóg nas kształtuje, abyśmy byli jak najbardziej podobni do Jego Syna, Jezusa Chrystusa.

Dalej czytając

Abyśmy, usprawiedliwieni jego łaską, stali się dziedzicami zgodnie z nadzieją życia wiecznego. 8 Wiarygodne to słowo i chcę, abyś o tym zapewniał, żeby ci, którzy uwierzyli Bogu, zabiegali o celowanie w dobrych uczynkach. Jest to dobre i pożyteczne dla ludzi.

Dzięki łasce naszego Pana zostaliśmy usprawiedliwieni. Naszego grzech zostały nam wybaczone, a my staliśmy się dziedzicami. Staliśmy się dziedzicami wszystkiego tego, co mamy w Chrystusie. Staliśmy się dziedzicami życia wiecznego z Chrystusem i w Chrystusie.Przez Jego krew na krzyżu, Bóg uznaje nas za czystych i możemy stawać się dziedzicami wszystkiego, co Bóg dla nas przygotował.

Paweł podkreśla, że ta mowa, to Słowo o którym pisze jest wiarygodne, wskazując nam pewną postawę, jaką chrześcijanin ma się kierować, żyjąc tutaj na ziemi. My staliśmy się obmyci z grzechu, uświęceni, obdarowani przez Pana, i dzięki temu mamy żyć całkowicie inną postawą, niż tą, którą żyliśmy do tej pory. Chrześcijan powinien żyć w sposób czysty. W taki sposób, do którego Pan go powołał.W tych siedmiu wersetach, Tytusa miał się kierować w czasie służby na Krecie, tak aby wierzący starali się żyć świętym życiem. Starli się spełniać dobre uczynki. Mieli odróżniać się od świata, dobrocią i miłością wzajemną.

Chrześcijaństwo wzywa nas do godnej postawy. Do postawy, która poza wiarą i uwielbieniem naszego Pana, ma także charakteryzować się, dobrą postawą w stosunku do innych ludzi. Mamy się tym odróżniać, jako chrześcijanie.

(na podstawie kazania wygłoszonego 16.10.2022)

Avatar

By Maciej Kosatka

Narodzony na nowo w 2009r. Początkowo członek KCHB. Obecnie działa na polu misyjnym w rodzinnym mieście Ostrowie Wielkopolskim. Głosi bezkompromisową Biblijną naukę. Przeciwnik charyzmanii i ekumenii z kościołem rzymski. Prywatnie mąż Pauliny i ojciec trójki dzieci - Jasia, Gabrysi i Szymona. Założyciel i koordynator platformy reformowani1689.pl Odpowiedzialny za rozwój mediów REFOtv. Prowadzi program “REFO za kierownicą”.