Czy dzieci będą zbawione? Jest to temat dość kontrowersyjny, w którym chcemy zachować nauczanie Słowa Bożego, ale także patrzymy pełni nadziei i zrozumienia, że miłość Boża wykracza poza wszelkie normy. Są dwie strony „konfliktu”. Jedna uważa, że dzieci będą zbawione, inna że nie. Pytanie o tyle istotne, bo zawiera w sobie nie tylko dzieci kilkuletnie, ale także niemowlęta, czy dzieci abortowane, którym nie dane było się narodzić. Przypatrzmy się argumentacji jednej i drugiej strony.
Za zbawieniem dzieci
Zwolennicy zbawienia dzieci, powołują się na Bożą miłość, która jest okazana tym, którym Pan chce. W Słowie Bożym mamy napisane:
Do dzieci należy Królestwo Boże, ponieważ ich postawa jest postawą ufności, bez poszukiwania własnych korzyści. Dzieci przez swoje otwarte serca, znajdują się w niebie, z powodu wielkiej miłości Bożej. Przeciwnicy jednak uważają, że nie można z tego fragmentu wyczytać, iż do dzieci należy Królestwo Boże, ale do tych których POSTAWA jest jak postawa dziecka. Do osób, które są pełne ufności wobec swojego zbawiciela.
Przeciwko zbawieniu dzieci
Przeciwnicy zbawienia dzieci (w tym abortowanych) uważają, że aby być zbawionym trzeba się nawrócić, czyli należy uwierzyć zgodnie z nauczaniem Słowa Bożego:
Widzimy zatem, że aby być zbawionym, trzeba najpierw UWIERZYĆ, a potem dać się ochrzcić. Zatem nie można być zbawionym, bez wiary. Bez oddania swojego życia Chrystusowi, zaufania Jemu, przyznania się do Niego. Bez tego zbawienia nie będzie. Głoszą tak także chrześcijanie reformowani. Nie wszyscy, ale pewna część z nich. Wspominam o reformowanych, ponieważ wierzymy w predystynacje, czyli wybranie. Wierzymy, że Bóg przed założeniem świata, wybrał nas, aby dać nam odpuszczenie grzechów i zbawienie, co oznacza życie wieczne z Bogiem. Można jednak zwrócić uwagę na to, iż to nie my wybraliśmy Boga ale to Bóg nas wybrał. To On nas powołał do świętości. Nie ma w tym żadnej naszej zasługi. Wiemy doskonale, że to Bóg podjął decyzję, a nie my.
Argument
Mówimy, że kościół rzymski chrzci niemowlęta, wbrew nakazowi Pisma Świętego, mówiącego o tym, że zanim się ochrzcisz, to wpierw musisz uwierzyć. Chrzest dziecka (niemowlęcia) nic nie znaczy, ponieważ jest ono nieświadome, tego co się z nim dzieje. Nie może potwierdzić lub zaprzeczyć. Przyłożymy więc tą samą miarę do sytuacji zbawienia dzieci. Jak możemy wypomnieć dzieciom (abortowanym i niemowlętom), że nie przyjęły CHRYSTUSA, jeżeli ich świadomość w tym ich ogranicza? Sądzimy dzieci wg sądu dorosłych. Jest napisane – musisz UWIERZYĆ – jednak niemowlę z racji uwarunkowań fizycznych i rozwojowych, nie jest wstanie uwierzyć. To tak jakby sąd obciął człowiekowi język i kazał mu się bronić. W przeciwnym razie zostanie wykonana kara śmierci. Czy jest to sąd sprawiedliwy?
TULIP
Druga strona jednak uważa, że człowiek już w momencie poczęcia jest zbuntowany przeciwko Bogu. Mówi o tym jednen z pięciu punktów kalwinizmu TULIP – T czyli Totalna deprawacja „Totalna deprawacja- w wyniku upadku Adama cały rodzaj ludzki jest skażony; cała ludzkość jest duchowo martwa, bo trwa w swoich przewinieniach i grzechach. Człowiek nie jest zdolny uratować się „sam z siebie”. Mówią o tym np:
A gdy PAN widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i wszystkie zamysły i myśli ich serca były tylko złe po wszystkie dni
1 Księga Mojżeszowa 6,59
Najzdradliwsze ponad wszystko jest serce i najbardziej przewrotne. Któż zdoła je poznać?
Księga Jeremiasza 17.9
10 Jak jest napisane: Nie ma sprawiedliwego, ani jednego; 11 Nie ma rozumnego i nie ma nikogo, kto by szukał Boga. 12 Wszyscy zboczyli z drogi, razem stali się nieużyteczni, nie ma nikogo, kto by czynił dobro, nie ma ani jednego. 13 Grobem otwartym jest ich gardło, zdradzają swymi językami, jad żmij pod ich wargami. 14 Ich usta pełne są przeklinania i goryczy; 15 Ich nogi są szybkie do rozlewu krwi; 16 Zniszczenie i nędza na ich drogach; 17 A drogi pokoju nie poznali. 18 Nie ma bojaźni Bożej przed ich oczami.
List do Rzymian 3,10-18
Pytanie czy te fragmenty mówią o ludziach świadomych swoich czynów, swojej niegodziwości i odwrócenia się od Boga? Czy o wszystkich ludziach, łącznie z dziećmi -niemowlętami oraz abortowanymi? Myślę, że nie ma konkretnej odpowiedzi na to, czy dzieci są zbawione z „automatu”, czy też nie. Pismo mówi o pewnych kryteriach i kolejności. Pytanie, czy możemy tą samą miarę przykładać do dzieci, które nie są tak naprawdę świadome własnego istnienia.
Podsumowanie
Bóg okazał swoją łaskę zdeprawowanemu człowiekowi, w postaci wybrania do życia wiecznego. Dlaczego wiec, takiej samej łaski, łaski wybrania Bóg w swojej miłości nie może okazywać dzieciom, które nie miały możliwości narodzenia się i wyznania Jezusa swoim zbawicielem? Chcielibyśmy w to wierzyć. Jednak Boża sprawiedliwość, Boża miłość i suwerenności, daje nam pewność, że wszelkie decyzje jakie podjął Stwórca, są najlepszymi decyzjami jakie mogły zapaść, przez co pokładamy pełną ufność i oddanie w decyzyjność i wybory naszego Pana.